pętla Brzesko – Jasień – Stary Wiśnicz – Kopaliny – Nieznanowice – Łapczyca – Bochnia – Rzezawa -Brzesko
Trasę przejedziesz góralem , treking trochę na siłę
długość około około 80 km, przewyższenia 960 m – trasa duga czasowo – około 7 godzin
Potrzebna kondycja , dużo czasu i dobra pogoda
Nad tą wyprawą myślałem od marca – początkowo miałem jechać i wrócić , ale co to za frajda w obie strony asfaltem między samochodami .
Przecież można bokiem co z tego że pod górę przecież później jest w dół
Wyjeżdżam z Brzeska widać że prace nad budową obwodnicy trwają

I się zaczęło ul Floriańska w Jasieniu pnie się ostro górę na szczycie już byłem mocno rozgrzany , za to zaczynają się przyjemności – las , błotko i szuterek

Potem komoot troszkę się gubi jadę polem i zjeżdżam wąwozem w Porębie Spytkowskiej

Kawałek asfaltem i znowu w las ścieżka zaprasza do jazdy

Po kilkuset metrach komoot nie dogaduje się z rzeczywistością , ląduje przed zagrodzonym polem , trzeba się wycofać i miedzą na asfalt
Po szybkim zjeździe droga skręca w las koło strzelnicy w Starym Wiśniczu
Huk wystrzałów raz po raz niesie się po lesie – człowiek się czuje trochę nieswojo . Za to las piękny wymarzony do jazdy na rowerze . O ile poprzednie odcinki to MTB ten jest dla wszystkich , nawet dla rodzin z dziećmi.

Do portu coraz bliżej , ale jak zwykle będą przeszkody – piękna trasa na mapie, a ląduje na podwórku i znowu powrót na główną pod górę .

Skręcam w asfaltową z widokiem na dolinę i co … ląduję w kukurydzy

Za to później już typowo most. na Stradomce , kilka łowisk PZW i dojeżdżam do Kuter Portu

Bez dwóch zdań – robi wrażenie .
Inwestycja z rozmachem , dość duże zbiorniki wodne , ładna restauracja , liczne domki na wynajem .

Nie jestem jedynym który przyjechał na rowerze .


Kuter Port to miejsce godne polecenia , infrastruktura dla rodzin z dziećmi , można przyjechać na kilka dni albo tylko na obiad . Przy okazji – desery wyglądały fantastycznie .

Wszystko co dobre się kończy, nadszedł czas powrotu , już bez „udziwnień” , w zasadzie sam asfalt w kierunku Łapczycy , później Bochni
Bochnia zaskoczyła mnie na plus drogą rowerową w okolicy kopalni , naprawdę dużo bezpieczniej niż miastem
Dalej bokami Rzezawa , Jasień i powrót do domu

Podsumowując: dla kogo ta trasa ?
Na pewno nie dla wszystkich , w zasadzie można ją spokojnie zakończyć w Kuter Porcie , licznik wtedy pokazywał 45 km dość i około 700 w górę .
Sam odcinek przez Pogórze Wiśnickie urozmaicony i piękny widokowo jest wart osobnej wycieczki.
Mniej wytrenowanym polecam wersję krótką – wyjazd na górę w Jasieniu i powrót przez Porębę Spytkowską – też jest ładnie , a bardzo blisko.
Ostatnie wolne kury Kuter Port Kuter Port Kuter Port Kuter Port Kuter Port Kuter Port Kuter Port wolne karpie Kuter Port Kuter Port Kuter Port Kuter Port Kuter Port Kuter Port Kuter Port „podwodna” sala bankietowa Kuter Port Kuter Port Kuter Port Kuter Port Kuter Port Kuter Port Kuter Port Kuter Port Kuter Port łowisko Most na Stradomce W kukurydzy Widoki I wylądował
Na zakończenie jak zwykle ślad i mapka