Przejażdżka z serii to nie tak miało być 😀
Były w wielkie plany na dużą pętlę wokół Iwkowej ale nie ten dzień
Za to wyszła całkiem przyjemna niedzielna „przejażdżka”
Trasa zaczyna się na parkingu Bacówki Biały Jeleń – – ⛰ Piekarska Góra (515 m) – ⛰ Łuńsa (505 m)- ⛰ Szpilówka (516m) – wieża widokowa +28 m – powrót na parking
Trasę przejedziesz góralem , ale równie dobrze możesz przejść na piechotę
długość około około 10 km , niewielkie przewyższenia 350 m
Zacząłem na dolnym parkingu Bacówki Biały Jeleń – jeszcze było dość pusto jak na niedzielę
Potem w dół i pierwsze problemy z porozumieniem się z nawigacją ale co tam .
Wjeżdżam do lasu i przez drogę po betonowym mostku płynie woda – całe życie się człowiek uczy. np by w takim miejscu nie hamować bo beton śliski
Potem kłutnia z GPS i wybrałem szlak w górę w kierunku Szpilówki w końcu niedaleko zgubić się trudno
Zgubić może trudno, a jechać się nie dało , ostro w górę pchanie po błocie koleinach .
Mapa jak potem sprawdzałem dalej twierdzi, że da się inaczej ale jak się człowiek kłóci z GPS
Nareszcie koniec podjazdu i przedsmak widoków
Dalej już jazda – takie normalne MTB i jazda przez las
Generalnie nudy nie ma , wody w lesie dużo
Trafiam na skrzyżowanie dróg leśnych . W tym miejscu znajduje się krzyż powstańców styczniowych na Piekarskiej Górze
Tu także schodzą się szlaki piesze prowadzące do Szpilówki
Stąd już droga łatwa i przyjemna do Szpilówki
Wieża robi wrażenie , nominalnie wysokość około 28 m . Warto wyjść bo widoki piękne .
Później chwila odpoczynku w wiacie u podnóża i powrót
Oczywiście można jechać dalej koło ziemianki na Szpilówce ale to by było za łatwo. Kto by tam jechał od razu asfaltem .
Wracam pod krzyż i skręcam w żółty szlak . Tu mamy jazdę dół , fajne enduro w wąwozie, jak kroś lubi naprawdę frajda , wylatuę na łąkę , trochę podmokłą o tej porze roku , łąką się kończy za to przejeżdżam ( w sumie nie mam wyjścia ) przez 2 podwórka . Nawet pies się dziwi że jadę .
Do tej pory nie wiem czy nie zmyliłem drogi – mam nadzieję, że nie ponieważ na końcu zobaczyłem
Stąd prosto asfaltem do Bacówki , ruch już duży , mijam kilka samochodów , nawet nie próbuje wstąpić na na obiad – w takie ładne weekendy zwykle trzeba mieć rezerwacje , poza tym do domu niedaleko …
Polecam Szpilówkę i okoliczne pogórze jako miejsce na wypad rekreacyjny , spacer , jest ładnie , jak ktoś chce to się odpowiednio zmęczy , można rowerem , można na piechotę a od Brzeska pól godziny jazdy .
Dla typów mojego pokroju świetne miejsce na jazdę MTB/enduro , trasa może być 3 x dłuższa i kiedyś tam wrócę na pełna pętle
Na zakończenie jak zwykle ślad i mapka
1 Comment